Mówisz, że między nami nic nie ma.
Pewnie to i prawda, ja to już wiem.
Dziś mi naprawdę więcej nie trzeba,
niż, chociaż małą, nadzieję mieć.
Bo przecież nie będzie wiecznie padał deszcz,
a każda, najdłuższa też, noc skończy się.
I cieszę się, cieszę tym tak,
bo przecież piękny jest nasz świat!
Mówisz, że w moim szaleństwie ginę.
Pewnie to i prawda, i to już wiem.
Dzisiaj rozumiem – ma radość płynie
z głębi do głębi samotnych serc.
Bo przecież zdarza się tęczy zabłysnąć,
a każdy ranek zwiastuje lepszy dzień.
Nie każde szczęście wnet musi prysnąć,
nie zawsze ludzie pragną mych łez!…
Mówisz, że się zmieniłem, że to nie ja.
Pewnie to i prawda – to też już wiem.
Dziś nie istnieje ten pesymista –
od kiedy chwilą cieszyć się chcę.
Bo przecież nieważne, co będzie jutro,
kiedy wspaniałe chwile wiecznie chcą trwać.
Sposób na życie opisuj krótko –
dawać trza więcej, niżeli brać!