Za moim oknem znowu pada deszcz. Kropla za kroplą zmywa resztki łez.
Chcę znowu kochać, chcę odkryć życia sens. Chcę wszystko oddać, by kiedyś posiąść Cię…
Nie ma już Ciebie, odeszłaś w siną dal. Wszystko na niebie ubiera smutek, żal.
Półtora roku wierzyłem bardzo w nas. A teraz stoję z boku, bo skończył się mój czas.