Mógłbym

Mógłbym tęsknić, ale jesteś. Mógłbym płakać, ale nie. Mógłbym zrzędzić, ale nie chcę. Mógłbym odejść, ale gdzie?

Mógłbym mówić, ale o czym? Mógłbym szeptać, ale co? Mógłbym lubić, ale kocham. Mógłby pomóc, ale kto?

Mógłbym wiedzieć, ale po co? Mógłbym nie czuć, ale jak? Mógłbym uciec, ale dokąd? Mógłbym „pass” dać, ale ja??

Ponad zło, łzy i czas

Spróbuj powstać ponad łzy, zazielenić kwieciem sad. A uśmiechem oczu Twych pokoloruj cały świat.

Spróbuj powstać ponad zło, nadać sercu tęczę barw. Odnajdź przyjaźń w kręgu rąk, niech po kres już w Tobie trwa.

Spróbuj powstać ponad czas i cierpliwą duszę miej. Wytrwałością wzmacniaj nas, maluj miłość w wierze Twej…

Trzymaj mnie

Rosłem na wiosnę na Twojej dłoni – była mi wtedy, jak wielki świat. Dałaś mi ciepło wprost z Twego serca,, którego zakwitł kolorem kwiat. Dałaś mi rosę, co z Twoich oczu trysnęła dla mnie dobrocią łez. Trzymaj mnie w dłoni, niech nas dogoni wielkiej miłości najszczerszy śmiech.