Tym razem w nieco mniej technicznym tonie, choć nie będzie bez matematyki 😉
Co powinno być szybsze – bezpośrednia podróż z punktu A do punktu B, czy może podróż z punktu A do punktu C, półgodzinna przesiadka i dalsza podróż z punktu C do punktu B?
Na PKP szybciej jest jechać A-C-B niż A-B. Spójrzcie na podlinkowany obrazek, jadąc ze Szczecina pociągiem o 16:27, lepiej jest wysiąść w Poznaniu i wsiąść w inny – tej samej kategorii, bo też pospieszny – pociąg, niż jechać bezpośrednio do Wrocławia. Mimo że dodatkowa przesiadka w Poznaniu trwa 25 minut, a bezpośredni pociąg odjeżdża wcześniej niż ten inny, na miejscu we Wrocławiu to ten inny pociąg będzie wcześniej i to aż o 13 minut 😀