Będąc tu bez Ciebie rozumiem, jak samotna jest Ziemia wśród gwiazd…
Odpowiedz
Będąc tu bez Ciebie rozumiem, jak samotna jest Ziemia wśród gwiazd…
Rosłem na wiosnę na Twojej dłoni – była mi wtedy, jak wielki świat. Dałaś mi ciepło wprost z Twego serca,, którego zakwitł kolorem kwiat. Dałaś mi rosę, co z Twoich oczu trysnęła dla mnie dobrocią łez. Trzymaj mnie w dłoni, niech nas dogoni wielkiej miłości najszczerszy śmiech.
Noc się już kończy, znów nas rozłączy – słońce zapala dzień, który daje nam nową samotność, ze snu nas budzi, jakże okrutny jest.
Cierpienie, bez Ciebie sensu nie znajdę już. Znów wierzę tylko, że nocą powrócisz, piosnkę zanucisz i ukołyszesz mnie…