Nie mogłam w te wszystkie dni spać Tak długo nie odzywasz się I byłam tu niejeden raz Nawet nie wiem, co ja robię źle
Cóż zrobić mam, byś mnie pokochał Cóż zrobić mam, byś troszczył się Cóż zrobić mam, byś też to poczuł Cóż zrobić mam, by zdobyć cię
Tylko tak wiele mogę znieść I chyba w końcu tak ma być Może lepiej poczułabym się Bez wszystkich prób, nie wierząc w nic
Już nie czekam, już nie cierpię Już nie walczę, nie próbuję…
Nie ma już o czym mówić dziś I dziwne, jaki spokój mam Tej władzy przecież nie mam ja, W końcu sobie spokój dam
Kochaj mnie, kochaj…