Płatki

Znów w moje skrzydła zawitał wiatr, w magiczny sposób siłę tchnął. A każdy dzień bez Ciebie wieczność trwa, brakuje w dłoni Twoich rąk.

Znów każdy dzień uśmiechów niesie sto, każdy przyćmiewa słońca blask. Wierzę, że w końcu się stanie coś, zabiją wspólnie serca dwa.

Znów czuję się, jak w wiosenny świt, co eksplodował tęczą barw. Chcę byś ujrzała również i Ty ten kolorami młody świat.

Znów się zakocham, niech szumi wiatr, niech mówią ludzie, co tam chcą. Chcę, aby każdy dzień na wieczność trwał, gdy Twój uchyli płatki pąk.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *