Tak, jestem pewien; dobrze to wiem, to zbyt prawdziwe jest jak na sen. I prawie całkiem świadomość mam, że to zbyt piękne, jak na ten świat.
Przyjdzie mi zmienić ten pogląd mój, że całe życie to tylko ból. Pojęcia nie masz, że właśnie dziś w oczach stanęły mych srebrne łzy.
Wcale nie smutku, to nie jest żal; to łzy radości, nie żaden płacz. Chyba to na nie czekałem wciąż marząc o płaczu, gdy oczy drżą.
Tak, jestem pewien; dobrze to wiem, to zbyt prawdziwe, by był to sen. Już tylko jedno napiszę dziś, ja będę wierzył – uwierz i Ty!…