Myślą krążę wokół ciebie, wzrok mój szuka dziury w niebie. Me wspomnienia płyną ciurkiem, jak te małe, białe chmurki.
Myślę, jak to będzie latem, wzrok mój pada między kwiaty. Pojedziemy w Karkonosze, tylko ciebie tam zaproszę.
Tak już jest, że ciebie kocham, gdzieś na dachu widzę kota. Jesteś pierwsza i jedyna zapisana mi dziewczyna.
Chciałem pytać, czy wzajemnie, odjechałaś gdzieś ode mnie. Możesz mnie nie kochać wcale, tylko wróć, bądź ze mną dalej…