Zgaszony blask

Chciałbym dotknąć dłoni Twych, poczuć tętno Twojej krwi. Zamknąć oczy, znowu śnić, a na jawie z Tobą być.

Kocham każdy mały gest, każdy cichy, ckliwy szept. Czuję ciepły oddech Twój, czytam słowa z Twoich ust.

Wierzę tylko w jedno z nas, bo mój blask już dawno zgasł. Nie odzyskam go już więcej, bo Ty mnie już więcej nie chcesz…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *