Na lepsze

Pragniesz zaczekać, poznać mnie lepiej, Nie mam przeciwko temu nic wcale. Dobry to pomysł, by odkryć siebie Przed tą decyzją, co z nami dalej.

Nie jestem bogiem, mam swoje wady, Nie zawsze święte są moje dni. Nieraz złamałem jakieś zasady, Bywam marudny i bywam zły.

Boję się jednak, że mnie nie poznasz, Zaufasz – lub nie – innej osobie. Wierzę w to bardzo – no głowę oddam: To będę lepszy ja, dzięki Tobie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *