Mówisz, że między nami nic nie ma. Pewnie to i prawda, ja to już wiem. Dziś mi naprawdę więcej nie trzeba, niż, chociaż małą, nadzieję mieć.
Bo przecież nie będzie wiecznie padał deszcz, a każda, najdłuższa też, noc skończy się. I cieszę się, cieszę tym tak, bo przecież piękny jest nasz świat!
Mówisz, że w moim szaleństwie ginę. Pewnie to i prawda, i to już wiem. Dzisiaj rozumiem – ma radość płynie z głębi do głębi samotnych serc.
Bo przecież zdarza się tęczy zabłysnąć, a każdy ranek zwiastuje lepszy dzień. Nie każde szczęście wnet musi prysnąć, nie zawsze ludzie pragną mych łez!…
Mówisz, że się zmieniłem, że to nie ja. Pewnie to i prawda – to też już wiem. Dziś nie istnieje ten pesymista – od kiedy chwilą cieszyć się chcę.
Bo przecież nieważne, co będzie jutro, kiedy wspaniałe chwile wiecznie chcą trwać. Sposób na życie opisuj krótko – dawać trza więcej, niżeli brać!