Kto używa komunikatorów internetowych (polecam Mirandę), na pewno spotkał się z tzw. jellonkami, czyli ludźmi (czy to w ogóle są ludzie?), którzy zaczepiają obce osoby pytaniami w stylu „cze ffcesz poklikać??????”.
W końcu mamy szansę porozmawiać z nimi na poziomie 🙂 dzięki automatycznemu tłumaczowi z ludzkiego na jelloński 🙂